Biblijne nauczanie o Trójcy Świętej składa się z czterech podstawowych afirmacji:
Różnice pomiędzy Ojcem, Synem i Duchem świętym znajdujemy w sposobie w jaki boskie osoby odnoszą się do siebie i roli jaką odgrywają w ich jednakowym celu.
Jedność natury i różnice osób w Trójcy Świętej przedstawia poniższy diagram:
##Bóg jest Jednym Bogiem: Monoteizm
Nie ma nic bardziej fundamentalnego w biblijnej teologii niż monoteizm (biblijna wiara, że jest tylko jeden i wyłącznie jeden Bóg): “Słuchaj o Izraelu, Pan nasz Bóg, Pan jest jeden” (Deut 6:4). Wers ten zwany “shema” w Hebrajskim (od otwierającego czasownika w wersie oznaczającego “słuchaj” lub “usłysz”), jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i podstawowych wersetów Starego Testamentu. Bóg odrzuca politeizm (wiarę w wielu bogów) i wymaga wyłącznego poświęcenia się jemu (Izajasza 45:4; Deut 3:35, 39; 1 Królewska 8:60; Izajasza 40:18; 46:9). Nowy Testament potwierdza bóstwo Ojca, Syna i Ducha Świętego, ale nie unika odniesień do monoteizmu ze Starego Testamentu (Jana 17:3; 1 Koryntian 8:4-6; 1 Tymoteusza 2:5; Jakuba 2:19), a apostoł Paweł kontynuuje nauczanie, że jest tylko jeden Bóg jednocześnie rozpoznając Jezusa jako Boga-człowieka - pośrednika pomiędzy Bogiem i człowiekiem (1 Tymoteusza 2:5).
##Bóg w Trzech Osobach: Boża Trójca
Z tym jak Boża natura jest progresywnie objawiona w Piśmie Świętym, widzimy że jeden Bóg jest istniejący w trzech osobach. Te trzy osoby dzielą tą samą boską naturę ale mają różne role i relacje. Podstawowa zasadą będącą w sercu Bożej Trójjedyności jest jedność i różnorodność, obie istniejące równocześnie bez umniejszania żadnej z nich. Wszystko co jest niezbędnie prawdziwe o Bogu, jest prawdziwe o Ojcu, Synu i Duchu Świętym. Są równi w esencji lecz różni w funkcji.
Doktryna Trójcy jest najpełniej zrealizowana w Nowym Testamencie gdzie widzimy boskie osoby Ojca, Syna i Ducha dokonujące odkupienia. Podczas gdy Nowy Testament daje najjaśniejszy obraz Trójcy, wskazania na Trójcę widzimy juz w Starym Testamencie. Na początku Biblii, Duch Boży “unosi się nad powierzchnią wód” przy stworzeniu (Genesis 1:2), a gdzie indziej jest opisany jako osobowy byt, posiadajający atrybuty Boga jednak róznego od Yahweh (Izajasza 48:16; 61:1; 63;10).
Niektórzy interpretatorzy uważają, że mnogość w Bogu jest widziana w Hebrajskim słowie na Boga “Elohim”, które jest w liczbie mnogiej (chociaż inni nie zgadzają się, aby to miało znaczenie jako że, słowo używane jest z czasownikami w liczbie pojedyńczej i wszyscy zgadzają się, że ma znaczenie pojedyńcze w Starym Testamencie). Dodatkowo, użycie zaimków w liczbie mnogiej gdy Bóg odnosi się do siebie wskazuje na mnogość osób: “Wtedy Bóg powiedział uczyńmy człowieka na nasz obraz” (Genesis 1:27; 3:22; 11:7; Izajasza 6:8). Mnogość w Bogu może być również widziana, gdy Anioł Pański pojawia się w Starym Testamencie jako reprezentatnt Yahweh, podczas gdy w innych przypadkach ten anioł nie zdaje się być różny w atrybutach lub czynach od samego Boga (Genesis 16:7, 10–11, 13; 18:1–33; Exodus 3:1–4:31; 32:20–22; Liczb 22:35, 38; Sędziów 2:1–2; 6:11–18). Są również fragmenty w Starym Testamencie nazywające dwie osoby Bogiem lub Panem: “Tron Twój, o Boże, trwa wiecznie, berło Twego królestwa - berło sprawiedliwe. Miłujesz sprawiedliwość, wstrętna ci nieprawość, dlatego Bóg, twój Bóg, namaścił ciebie olejkiem radości hojniej niż równych ci losem” (Ps. 45:6–7). Dawid mówi “Wyrocznia Boga dla Pana mego: Siądź po mojej prawicy, aż Twych wrogów położę jako podnóżek pod Twoje stopy’” (Psalm 110:1). Bóg jest ponad swoich towarzyszy (Psalm 45:6) a Pan z Psalmu 110:1 jest rozpoznany jako Chrystus w Nowym Testamencie (Hebrajczyków 1:8, 13). Chrystus sam stosuje do siebie Psalm 110:1 (Mateusza 22:41–46). Inne fragmenty dają boski status mesjańskiej figurze odrębnej od Yahweh (Przypowieści 8:22–31; 30:4; Daniel 7:13–14).
Starotestamentowe migawki mnogości w Bogu rozwijają się w pełen obraz Trójcy Świętej w Nowym Testamencie, gdzie bóstwo i rozróżniane osoby Ojca, Syna i Ducha funkcjonują razem w idealnej jedności i równości. Chyba najjaśniej to rozróżnienie i jedność jest widziana podczas chrztu Jezusa, gdzie Syn jest namaszczony do publicznej służby przez Ducha, stępującego jako gołębica, z Ojcem deklarującym z nieba “To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie” (Mateusza 3:13-17). Wszystkie trzy osoby Trójcy są obcene, a każda z nich robi coś innego.
Nowotestamentowi autorzy używają Trynitarnego języka pisząc o działaniu Boga. Modlitwy błogosłąwieństwa i opisy darów w kościele Chrystua są Trynitarne w naturze: “Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi!” (2 Koryntian 13:13); “Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich.” (1 Koryntian 12:4–6).
Osoby Trójcy są również łączone z formułą chrzcielną z Mateusza 28:19-20 “Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.”. Jest wiele innych wersetów objawiających Trynitarną, a przynajmniej mnogą, naturę Boga (np., Jana 14:16, 26; 16:13–15; 20:21–22; Rzymian 8:9; 15:16, 30; 2 Koryntian 1:21–22; Galatów 4:4–6; Efezjan 2:18; 4:4–6; 1 Piotra 1:1–2; 1 Jana 4:2, 13–14; Judy 20–21).
Różnice w rolach również pojawiają się w biblijnych świadectwach odnosnie relacji pomiędzy Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Jednorodny wzór Pisma jest taki, że Ojciec planuje, kieruje i posyła; Syn jest posłany przez Ojca i jest poddany Ojcowskiemu autorytetowi i posłuszny woli Ojca; a oboje Ojciec i Syn kierują i posyłają Ducha wykonującego wolę obu. Jest to jednak zgodne z równością bytu i atrybutów.
Ojciec stworzył przez Syna (Jana 1:3; 1 Koryntian 8:6; Kolosan 1:16; Hebrajczyków 1:2), i to Ojciec zaplanował odkupienie i posłał Syna na świat (Jana3:16; Rrzymian 8:29; Galató 4:4; Efezjan 1:3–5). Syn słuchał Ojca i dokonał odkupienia dla nas (Jana 4:34; 5:19; 6:38; Hebrajczyków 10:5–7; cf. Mateusza 26:64; Dzieje 2:33; 1 Koryntian 15:28; Hebrajczyków 1:3). Ojciec nie przyszedł by umrzeć za nasze grzechy, nie zrobił tego też Duch Święty - to była rola Syna. Ojciec i Syn oboje posyłają Ducha Świętego w nowy sposób po Piędziesiątnicy (Jan 14:26; 15:26; 16:7). Te relacje istniały odwiecznie (Rzymian 8:29; Efezjan 1:4; Objawienie 13:8) i dają podstawę do równoczesnej równości i różnic w różnych ludzkich relacjach.
W Bogu jest zarówno jedność jak i różnorodność: jedność bez jednolitości, i różnorodność bez podziału. Wczesny kościół widział jasno ten Trynitarny balans. Na przykład Wyznanie Anatazego (ok 500AD) mówi:
“Czcimy jednego Boga w Trójcy i Trójcę w jedności; rozróżniamy pomiędzy osobami, ale nie boską substancją… Wszystkie trzy osoby są współwieczne, współrówne sobie, tak że.. wielbimy kompletną jedność w Trójcy i Trójcę w Jednośći.”
Ta jedność i różnorodność są w sercu wielkiej tajemnicy Trójcy. Jedność bez jednorodności wprawiają w zdumienie skończone umysły, ale świat pokazuje różne rodzaje odbić tej zasady jedności i różnorodności na każdym kroku. Co jest źródłem transcendentnego piękna w muzycznej symfonii, ludzkiego ciała, małżenstwa, ekosystemów, kościoła, ludzkiej rasy, smacznych posiłków czy idealnie wykonanej zagrywki w koszykówce? Czy nie jest to, w znacznej części, dzięki różnym częścią łączącym się razem by stworzyć jedność prowadzącą do ku jednemu rezultatowi? Jedność i różnorodność - zasada będąca w sercu Trójcy - może być widziana w większości tego co czyni życie jakże bogatym i pięknym.
##Historyczne niezrozumienia Trójcy
Jednym z najbardziej fundamentalnych sposobów niezrozumienia Trójcy jest tryteizm, który nazbyt podkreśla podział pomiędzy osobami Trójcy i w efekcie daje trzech bogów. Ten pogląd pomija jedność natur Ojca, Syna i Ducha Świętego. Na drugim końcu spektrum jest herezja modalizmu (zwana też Sabelianizmem, od jej najwcześniejszego zwolennika Sabeliusza, 3 wiek), która zatraca rozróżnienie pomiędzy osobami i uznaje że Bóg to tylko jedna osoba. W tym poglądzie, trzy osoby są zaledwie trzema “wersjami” (ang. modes) egzystencji jednego Boga. Na przykład, Bóg objawia siebie jako Ojciec kiedy stwarza i daje prawo, Syn w odkupieniu, a Duch w czasach kościoła. Współczesną wersję modalizmu można znaleźć w nauczaniach Zielonoświątkowców Jednościowych (Oneness Pentacostalism). Zarówno tryteizm oraz modalizm nie trzymają biblijnego balansu pomiędzy jedną rzeczywistością Boga i jego wiecznym istnieniem w trzech osobach. Trzecim błędem jest zaprzeczenie pełnemu bóstwu Syna i Ducha Świętego i utrzymywanie, że zostali stworzeni w jakimś momencie. Jest to herezja Arianizmu (od jej nauczyciela Ariusza 256-336AD), i jest wyznawana np. przez Świadków Jehowy.
##Praktyczne implikacje wiary w Trójcę
Wiara w Trójcę, nie jest suchą doktryną, ale jako biblijna nauka ma ogromne znaczenie praktyczne:
Doktryna o Trójcy Świętej czyni ostateczne objawienie Boga możliwym jak jest on poznany w Chrystusie (Jana 1:18). Nikt nie może zobaczyć Boga i żyć (Exodus 33:20; 1 Tymoteusza 6:16), ale Bóg Syn dał się poznać jako Bóg w ciele.
Trójca Święta sprawia, że przebłaganie i odkupienie jest możliwe. Odkupienie grzesznego człowieka jest dokonane przez różnorodne lecz zjednoczone działanie każdej z osób Boga: “to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu” (Hebrajczyków 9:14).
Ponieważ Bóg jest Trójedyny odwiecznie miał osobistą relację wewnątrz siebie, w całkowitej niezależności od tego co stworzył. Bóg nigdy nie miał żadnych niezaspokojonych pragnień: “i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko.” (Dzieje 17:25). Osobowość staje się realna jedynie w istniejącej relacji, a relacja może zaistnieć jeśli ktoś ma kogoś innego nie będącego sobą do którego można się zwrócić. Jeśli zatem Bóg nie byłby mnogi w sobie, nie mógłby być osobowym, relacyjnym Bogiem przed stworzeniem, a przez to byłby zależny od stworzenia odnosnie swojej osobowości - co jest nie tylko samo przez siebie nonsensem ale jest też niebiblijne. Pomiędzy osobami Trójcy zawsze istniała całkowita harmonia relacji i wyrazu; Bóg jest, z tego powodu, idealnym społeczeństwem sam w sobie. Poza mnogością w Trójcy, Boża wieczna niezależność od stworzenia czy jego odwieczna relacyjna natura musiałyby być zaprzeczone.
Trójca daje ostateczny model relacji w ciele Chrystusa i małżeństwie (1 Koryntian 11:3; 12:4–6; Efezjan 4:4–7).
##Podsumowanie
Doktryna o Trójcy jest poza ludzką możliwością całkowitego pojęcia i zrozumienia. Jednakże jest centralna do zrozumienia natury Boga i kluczowa w wydarzeniach z historii zbawienia, w jakich widzimy Boga działającego jak trzyosobowa drużyna. Biblijne chrześcijaństwo stoi i upada wraz z doktryną o Trójcy. Dlatego też, bez wiary w Boga Ojca, Boga Syna i Boga Ducha Świętego jako trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga nie można być chrześcijaninem ani być zbawionym.